piątek, 19 grudnia 2008

Minęło pół roku.

Minęło pół roku i... wyszliśmy w końcu z pudeł! Przyjechały meble i zaczęła się akcja, oj działo się działo... Młotki, śrubokręty i takie tam były przez 3 dni wszędzie! Cała drużyna (śrubokręta) brała udział w zabawie. Kolejny raz wyszły różnice w stylu pracy. Oczywiście Kuba wszystko optymalizował, mierzył, zaznaczał, a ja typową dla mnie metodą- karate tłukłam młotkiem wszytko jak leci. W krytycznych momentach było: Marian, Marian zrób coś! Niestety dzieci odziedziczyły styl pracy po mamusi! Trudno było ogarnąć całość, zwłaszcza, że zacięcia młodzieży nie starczało na wiele a potem... nuuuuudyyyy! Jedynie jak trzeba je było odpalić do spania Tosia utyskiwała: A bo rodzice to mają dobrze mogą sobie skręcać meble do rana! Jutro (właściwie to dzisiaj) czeka nas pracowity dzień (poza wykończeniówką meblarską), będziemy tworzyć świąteczny nastrój (choinka, światełka, sklejanie domku z piernika, śnieżynki na szybie- z szablonów), piec ciasto figowe, pakować bety na wyjazd... Aha no i oczywiście- pakować ciasteczka dla tutejszych znajomych. Wieczorem ma być inspekcja salonu przy herbacie. Mają przyjść zaprzyjaźnieni Norwegowie. Nie mam pary aby obfotografować nowy entourage ale i do tego dojdzie jak tylko zbiorę siły. Nastrój świąteczny już dawno gości u nas. Dzięki wielkie wszystkim, którzy znajdują w tej gonitwie chwilę żeby wysłać maila, dzięki czemu mamy poczucie Waszej obecności u nas. To tak trochę jakbyśmy razem spędzali te Święta. Razem robili gwiazdy na choinki, piekli pierniki, skręcali meble, słuchali radia... Każdy znak od Was jest teraz na wagę złota. Nie ukrywam, że tęskni nam się...
Kończę aby nie wpaść w niefajny nastrój.
Pozdrawiamy cieplutko Arleta&Freye.

3 komentarze:

Ben Cichy pisze...

A nam za pół roku to strzelą cztery lata...

chmoorka pisze...

Witam!! Gratuluje pomysłu z blogiem.Swoja drogą przeczytałam go jednym tchem. Ma Pani wyjątkowy dar pisania.Cieszę się,że Wam się układa bo to najważniejsze.Jak już skończy się sylwestrowo - świąteczna gorączka to napiszę co u nas!!!
Pozdrawiam K. Piegza

Unknown pisze...

Czekamy z niecierpliwością. Już uknułam teorię, że wskutek próby mocy Wielkiego Zderzacza Hadronów padły wszystkie serwery w Polsce dlatego znajomi rzadko się odzywają.
Pozdrawiamy cieplutko.
Arleta&Freye