piątek, 20 lutego 2009

Tłusty czwartek.

Co można robić w tłusty czwartek?

Obżerać się pączkami, to jasne... albo... smażyć pączki.

I nie było inaczej. Tradycyjnie na początku sesja zdjęciowa: http://picasaweb.google.pl/arletafrey/PaczkiZdjecia?authkey=pCYNE8PM5hs#

A potem szable (pączek) w dłoń i mlaszczemy... z oczywistym wyjątkiem Staszka, który stwierdził: Jadłem już lepsze!
A teraz siedzę na walizkach (jutro do lecimy do Krakau) i żegnamy wizytę Królestwa Szwecji przybyłej do Królestwa Norwegii na ferie zimowe:)
Pozdrawiamy cieplutko.
Arleta&Freye.

4 komentarze:

homik pisze...

O kurcze, pączki-profeska! Ale Tośka ma minę, jakby ją kara spotkała, że musi go zjeść...
Pozdrowienia z Kobierzyna

Kaska Cwir pisze...

czy to aby nie zboczenie, żeby robić az 12 zdjęć pączkom? ;-)

Aga pisze...

Delegacja Krolestwa Szwecji sklada unizone uklony goscinnosci polskiej w Norwegii:-)
Jestescie cudowni, dziekujemy! Jak to wspaniale jest miec taaaaaka rodzine...
Aga i Hania

Anonimowy pisze...

cisza.......... czyżby blog upadł:(?